Forum Muzyczne

Jak w temacie
Jak zmienialy sie Wasze gusta muzyczne czego sluchaliscie czemu zaczeliscie sluchac tego, co sluchacie obecnie, od czego zaczynaliscie ... itp

Looo, ciekawy temat

Ogolnie moja przygoda z muzyka zaczela sie standardowo od disco w polu. Te soboty i niedziele, 10 rano. xD Kiedys sie szalalo na punkcie takiej muzyki. Kiedy podroslem do dojrzalego wieku 11 lat, zaczalem sluchac tego co moja siostra (Britniii, Kristina). Tez mialem krecka na pnkcie takiej muzyki.

Swoj wlasny gust muzyczny zaczal sie rozwijac bardziej w wieku 12-13 lat. I pamietam dokladnie moja pierwsza KASETA byl album Gigi D'Agostino- Lamour Tojours, a potem jego Tecno Fes vol. 1. Ach, lezka w oku sie kreci Nastepnie uswiadomilem sobie ze kocham muzyke elektryczna a szczegolnie techno i zamiast traktowac ludzi z Love Parade jako swirow, zaczalem siez nimi troszke utozsamiac. Ogromny wplyw na ten stan rzeczy mial jeden utwor Members of Mayday- Culture Flash (2002). Potem to sie porobilo. Masa oryginalnej muzyki w klimatach techno. Bylem fanatykiem takiej muzyki (i dalej jestem, czasem slucham techno z tamtego okresu i dalej uwazam ze to wspaniala muzyka).

Z rokiem 2004 pojawily sie Pulser- Point of Impact, Ferry Corsten- Sublime, Jonas Steur i VerCislaw mowil juz wszystkim dookola, ze slucha trance. Jaki ja z tego dumny bylem i jestem Do roku 2007 preferowalem szczegolnie uplifting trance, choc tez moja ukochana plytka byla Hard Trance vol. 1 (CNR/Detox Records). Stamtad pokochalem tworczosc Marzza. Rok 2008 to dziwny rozstrzal w moim guscie, gdyz... Od upliftu odszedlem (przejadl mi sie) na rzecz house, progressive house (lzejsze klimaty) i progrresive, hard trance, tech trance, psyche/goa trance (znacznie ciezsze klimaty).

Zatem na rok 2009 moj gust jest dziwny, albo lubie skrajnie chillowe klimaty, albo skrajnie ciezkie (zaleznie od dnia i nastroju )


Dziekuje

U mnie tak na dobre ze zaczalem sluchac muzyki sam (tzn tego czego chcialem) w w.... nie wiem w 3 klasie podstawowki chyba Wtedy byla mania hh i rapu.... pamietam pierwszy tytul takiej waznej piosenki w moim zyciu to byla karamba ale nie pamietam wykonawcy.... Wiem ze taki maly gowniarz bylem a w tej nucie jechali ostro Potem juz Peja... i przez kilka lat chyba to walkowalem

W gimnazjum zaczelo sie techno house itp. Benanssi i takie sprawy Satisfakszyn xD Jakos w 2 klasie zaczalem sam ciagnac muze sam namietnie Jakas stronke skapowalem i bylo pobieranie na ekranie No i na tym skupialem sie do klasy 3 gim

A teraz troche ukryje...


[hide]No a w tej 3 klasie gim jakos po swietach wielkanocnych bylo wielkie love story i dostalem od Niej kilka nutek trance i sie zaczelo... Szukalem czegos po necie pobieralem (glownie te nuty ktore dostalem od niej) troche pozniej zaczal sie ASOT co tydzien Wreszcie te wakacje :-? Sunrise goscie w domu... a ja przy radiu sluchalam po nocy audycji na maxie ;D (sygnal byl slaby do cholerki jeszcze ) No a po wakacjach zawitalem tutaj Co juz wiecie z zreszta
[/hide]

Czyli w skrocie byl hip hop, rap potem techno i house a teraz trance od jakiegos roku:D

Wiec... Juz od najmlodszych lat siedzialem przy radiu i nagrywalem na kasete to co mi sie podobalo...
W wieku 10 lat, sluchalem tego co inni. Byla moda na te kawalek Bomfunk MC's – Freestyler ... I tak dalej sie krecilo. Krotko mowiac, kierowalem sie tym czego inni sluchaja... W wieku 14 lat, sluchalem Eski , , tych wszystkich popowych kawalkow, oo i jeszcze Cbuul byl ( ).... Tak w wieku 15 lat, uslyszalem jakis kawalek Tiesta.. Nie pamietam dokladnie jaki, ale wiem, ze Tiesta, pewnie jakis komercyjny walek, ktory puscili w radiu . Potem wakacje... Radio Planeta Katowice i od 0:00 do 4:00 Trance Night. Jak raz uslyszalem, od razu sie zakochalem . Wiedzialem, ze to jest wlasnie to... Zaczalem szukac po necie jakis Trancowych utworow. Uslyszalem o audycjach TATW. Zaczalem tego sluchac, sluchalem tylko TATW, potem zakosztowalem ASOT'a i GDJB...

Tak mniej wiecej wyglada moja muzyczna historia..
O dziwo nie sluchalem nic z Enargy 2000 albo Manieczek..
Za technem nigdy nie przepadalem, wg. mnie, to bezsensowne dudmienie, ze az glowa peka...

Teraz slucham i bede sluchac tylko Trance.
Oczywiscie lubie kilka producki Housowych oraz cos z Chillautu

Pozdrawiam

Creative napisał(a):Juz od najmlodszych lat siedzialem przy radiu i nagrywalem na kasete to co mi sie podobalo...

Dokladnie Ile ja mam tych kaset do dzisiaj jeszcze.. zazwyczaj byl to jakis pop a czasami techno, ale jakies takie fajne (kilka lat temu na planecie puszczali). Majac 13 14 lat sluchalam tez Vivy :-P Z drugiej strony muzyka powazna, uwielbiam niektore utwory do dzis i do nich wracam czesto. Dlatego uwielbiam jak w transie cos takiego sie znajdzie Troche wiksy tez sluchalam, nie ma to jak dyskoteka w gimnazjum xd
Kawalki Tiesto znam od dawna, mialam je na jakis skladankach typu bravo hits, ale jeszcze wtedy nie wiedzialam ze to trance. Majac nie cale 16 lat dowiedzialam sie co to TRANCE. Bez internetu by sie nie obylo :-> No i od tamtej pory coraz bardziej sie w to wglebiam, chyba bardziej niz teraz juz nie idzie :-P
Co ciekawe teraz czasami zapuszcze sobie jakis pop albo rap sprzed paru lat, w zasadzie tego co sluchalam kiedys i wtedy mi sie podobalo, do dzisiaj mi sie podobaja tamte piosenki, nie odcinam sie od moich korzeni xD

Creative napisał(a):Wiec... Juz od najmlodszych lat siedzialem przy radiu i nagrywalem na kasete to co mi sie podobalo...

Nie zaczyna sie zdania od "wiec"

U mnie z poczatku (za lat baaaaardzo mlodzienczych - 10-12) krolowalo oczywiscie discopolo. Pozniej sluchalo sie to, co wpadlo w ucho Bodajze w 2001 roku zakupilem album Brooklyn Bounce - oczywiscie na kasecie - i tak sie to jakos zaczelo W 2002 roku uslyszalem Barthezz - On the move i tak naprawde to byl przelom. Wiedzialem, ze takiej muzyki chce sluchac, ale nie wiedzialem do konca "co i jak" On the move walkowalem kilka miechow i w miedzy czasie dotarl do mnie internet. Ściagalem co popadnie C-bool, East Clubbers i takie tam - jednym slowem rurka Po nowym roku 2003 dotarlem do kawalkow stricte trance'owych. Z poczatku zajawka na same sety z SWE, a dopiero pozniej zaczalem interesowac sie singlami. Cern - The message i Firewall - Touched - te dwa kawalki byly pierwszymi singlami, ktore mialem Naprawde bardzo dobrze wspominam te czasy W 2007 doszly dramy i brejki, ktorymi zarazil mnie jeden z lepszych ziomkow i gothic rock. Tym drugim zarazil mnie drugi ziomek Teraz bywa roznie, ale najwiecej siedze w tresach i chwala mi za to!

Tak w skrocie...
Najlepierw byly jakies Shakiry, Britney Spears i takie tam lalunie:):)
Pozniej, gdzies po 6 latach od rozpoczecia nauki gry na fortepianie (rok 2004) spodobala mi sie muzyka klasyczna i sluchalam tylko Chopina, Bacha, Beethovena, Czajkowskiego i tych wszystkich panow reprezentujacych wlasnie te muzyke:):)
No a dokladnie 10.10.2006 kolega mi wyslal pierwszy utwor Trance'owy. Pamietam to bylo Cosmic Gate - Should Have Known. Nastepnie 4Strings - Mainline i Meltdown, ale nie pamietam czyje to bylo. No i tak wlasnie zaczela sie moja przygoda z Trance.
Jeszcze sie przewijaly w miedzy czasie, w moim zyciu, jakies hip hopy, itd, ale to nie bylo to, czego szukalam.
Teraz juz znalazlam:):):) I nie zaluje:):):) Pozdrawiam:)

Heh a u mnie Od najmlodszych lat bylem karmiony przez rodzenstwo spora dawka muzyki, Italo Disco, New Romantic no i muzyka dance. Bardzo dawno temu, poczatek lat '90tych. Sluchalem takie kapele jak ACE of BACE czy Bad Boys Blue. Obowiazkowa pozycja caly czas byl Jean Michel Jarre i to od niego tak naprawde zaczela sie moja przygoda z muzyka elektroniczna.
W miedzy czasie sluchalem muzy w Disco Relaxie i tym podobnych. Jak wiecie pod koniec ubieglego wieku trudno byl w naszym kraju o stacje z muzyka elektroniczna, pojawila sie na zachodzi Planeta i Kolor.fm a poza nim reszta kraju byla odcieta, zreszta tak jest do tej pory . Ja ze wzgledu na to ze mieszkam blisko wschodniej granicy sluchalem radia wlasnie z Ukrainy, dziwne ale to bylo moje jedyne okno na swiat muzyki Techno. Ehh wtedy nie bylo tak dostepnego internetu jak teraz.

System F - Out Of The Blue czy Binary Finary - 1998 to bylo to. Potem przyszedl czas na ATB, Dj Tiesto, Schiller, Lazard, Kay Tracid, CJ Stone, D.O.N.S., Mauro Picotto, Fragma, , mnostwo dobrej muzy, czesc wlasne z tego radia czesc z kaseciakow. Skladanki Techno Beats i Techno Speed (JOY I VerT) powinni pamietac, rewelacja. W tym czasie oprocz muzy nie liczylo sie dla mnie prawie nic, obserwuje to u mlodszy userow naszego 4um.

Przez te wszystkie lata ewoluowalem i przewinely sie przez moje uszy takie gatunki jak:
Techno, Electro, House, Hard Trance, Hard Core, Trance i jego rozne odmiany.

No to bylo by na tyle, nie jestem zbyt wylewny

halo haloo reszta musze odnowic temat bo jest on tak mi sie bynajmniej wydaje ... CIEKAWY

Rap DJ Hubertus/DJ Thomas Energy Mixy Rock/Metal Rap Trance

Ostrooooooooo :O :-o

disco polo xD dance hip hop techno electro trance

Franzi napisał(a):Juz od najmlodszych lat siedzialem przy radiu i nagrywalem na kasete to co mi sie podobalo...

Hahaha jakbym widzial siebie .. tyle ze kazda moja kaseta to byly sety z radia mixowane ... cofalem tasme i nagrywalem tak aby bylo bez slow radiowego .. jak i zeby sie w miare "zgrywalo" hehe .. oczywiscie pewna role w moim zyciu odegraly klubbheads'y ... oj jeny ile tego bylo ... duzo sie wtedy zmienialo w muzyce ... i zawsze pamietam dostawalem kasete z klubbheads'ami a na niej jeden kawalek ala "tranceowy" i zawsze chcialem miec go calego i nigdy nie moglem znalezc .. az kiedys przyszla kaseta z dwoma takimi numerami .. z kumplem zaczelismy szukac wiecej takich kawalkow i tak dotarlem w pierwsze fazy powazniejszej i bardziej ambitnej muzyki elektronicznej ....poznalem szybsze rytmy zdecydowanie inne - drum n bass jungle ... the prodigy pierwsze albumy pendulum shy fx aphrodite wyloty na szybkich obrotach .. .. dotarlem do trance ... zaczalem sie zaglebiac poznawac na poczatku Johana Gielena od ktorego zaczely sie eventy.. Blank & Jones Atb ... pozniej poznalem Tiesto ... poznalem w sensie zaczelo sie sluchac nagle Jego muzyki i interesowac tym byl tez koncert w pozniejszym czasie ... pozniej dopiero Armin i reszta calej sielanki muzyki trance. lecz gry poszedlem kiedys na impreze na set Sonicvibe u mnie w miescie jakies ja wiem ? wiecej jak pol roku... zakochalem sie w techno ... no zagral takie numery ze nie dosc ze buzia usmiechnieta caly czas to trafilo do mnie konkretnie i pozostalem z tym do dzis... no baja po prostu wrzucam wszystko do jednego wora i tech-house techno minimal pozniej deep'y wkrena zaglebiam sie i poznaje szukam i slucham mnostwo ..

Niemal kazdy slucha muzyki od dziecka. Tak samo i Ja. Najpierw disco polo na kasetach VHS nagranych przez rodzicow, wujkow itd. W podstawowce zaczalem sluchac krazkow typu "Popcorn" Nastepne krotka przygoda z polskim hip hopem, standard, koledzy sluchali to Ja tez musialem. Szybko przejadla mi sie ta muzyka. Chociaz do teraz slucham Łony - nagrania tego goscia maja cos w sobie Ale pchnijmy ta historie dalej. Majac 12-13 lat kiedy to juz byly nagrywarki wpadlo mi kilka plyt z muzyka elektroniczna, precyzujac zwykle techno, vixa, disco, scootery itd. Ale jako mlodziencowi podobalo mi sie to. Czasem wsrod tego znajdowaly sie kawalki ala Trancowe. Cos w nich bylo. Zaczelo sie poszukiwanie utworow trancowych I tu o dziwo przygoda zaczela sie na dobre od seta Johana Gielena z Sunrise 2006, jak zagral Born Slippy W tym czasie tez sluchalem audycji "Trance Night" na planecie fm. Grali nieziemskie produkcje. To bylo cos. Az sie lezka kreci w oku jak sobie przypominam. Sluchalem wtedy Trancu lat 00-03, Armina, Ferrego, wtedy tak jeszcze na nich nie patrzylem jak teraz. Ktoregos dnia wpisujac w google "Armin Van Buuren" znalazlem trackliste ktoregos z ASOTow Nie wiedzialem jeszcze wtedy ze to audycja. Ściagnalem kilka pozycji, bylem wniebowziety Poltora roku temu po przesluchaniu Tiestowego In Search Of Sunrise stwierdzilem ze Trance to jest to ;-) Ściagnalem moj pierwszy asot. Byl to 318 epizod. Na nastepny dzien sciagnalem kolejny a potem kolejny Potem trafilem tutaj i tak to sie zaczelo na dobre ;-) Teraz jestem wyjadaczem

heh ja na poczatku to disco-polo sluchalem,jeszcze do dzisiaj Rodzice mowia mi ,ze w wieku 6 lat sam siedzialem i to ogladalem.Nastepnie u kuzyna wpadly mi w lapy plyty Brooklyn Bounce ,wtedy pierwsze krazki ATB, oczywiscie uwielbialem kawalki techno np Scooter itp.
Nastepnie nadeszla mala era metalu(bez skojarzen) uwielbialem(i uwielbiam do dzisiaj) zespoly typu Motorhead,Metallica,Rammstein.Jednak zawsze bardziej mnie do elektroniki ciagnelo ,pewnego razu przechodzac obok empiku zobaczylem plytke Armina (76?) i oczywiscie teksty typu :"Tatuus kup mi ja itp" i wtedy to juz zostalo elektronika na 1 miejscu.Oczywiscie poslucham kazdego rodzaju muzyki (procz black i trash metalu) bo wychodze z zalozenia ,ze czlowiek ,ktory nie wyslucha (nie musi tej muzyki wychwalac ,ale niech tylko wyslucha) jest czlowiekiem ograniczonym.