zobacze co tam innego procz Thrill...
EDIT:
Dla mnie album bez rewelacji.
Thrill to dosc fajny kawalek, ale juz mi sie osluchal.
Natomiast drugi kawalek mnie pozytywnie zaskoczyl!
Sound of Soul pozytywnie mnie nakreca! Ma bardzo nietypowe brzmienie gitarek, symfonicznych stringow, do tego wokal
To wszystko tworzy fajny klimacik Dive in your Love - kolejny swietny kawalek, tym razem szybszy i mocniejszy. Ale ma w sobie breakdown z wokalem. Rowniez polecam
The Double Life of Mr. Shorofsky - simply great
As the Shadows - rozpoznaje linie melodyczna w tle wchodzaca od 50 sekundy, ale nie pamietam co to jest
Mexican Caravan - zajefajny basik i orientalny electro klimat
milo sie slucha takich dziwnych kawalkow w zalewie tandety!
Ein - ma w sobie to cos... tak jak pozostale kawalki
reszty juz nie opisuje album warto miec za jego ciekawe brzmienie.



