Forum Muzyczne

Moze byc ciekawie..sprawdzam..

Czekalem na ten album, produkcje Duranda sa naprawde dobre, spodziewam sie jednego z najlepszych albumow w tym roku. Od dzisiaj zapewne na stale zagosci w mojej playliscie. Sprawdzam!

edit: Noo album na pewno bardzo dobry, fajne zakonczenie, ale ... czy to jest mixowane przez Duranda? Osobiscie polecam, jednak dla konkretniejszej oceny trzeba pare razy przesluchac

Pozycja obowiazkowa

Po Always The Sun olbrzymim zaskoczeniu na pewno z checia przeslucham album ocena mysle ze juz moge spokojnie napisac ze jest to na prawde cos pieknego dokladniejsza analiza pozniej.

sylwetka znana czyli pozycja obowiazkowa wielkie dzieki

ooo super...musze miec ten album
E; Hmm mam mieszane odczucia, calkiem inny styl niz zazwyczaj, lecz album slabym nie jest. 7/10 jak dla mnie

Podobno dobry albumik - jak poslucham to ocenie :-P

Juz sluchalem i albumik jest wysmienity Ma swoj klimat. Tytulowy kawalek naprawde daje rade. Dobry wokal. Bonusowy utwor z ciekawa i gitarka Podobno Durand ma promowac ten album na juwenaliach we Wroclawiu w wytworni filmow fabularnych. Bileciki juz sa i zobaczymy jak sie zaprezentuje

Klimatyczny trance i takie opinie, juz mi sie podoba :-)

Totalnie mnie zaskoczyla ta plyta, piekne dzwieki. Poczatek zwala z nog.

Always the sun mnie zauroczyl , wiec pewnie i album tez to zrobi

hmm sprawdzmy edit potem;)
EDIT: Album utrzymany w stylu uplifting trance, milo mnie zaskoczyl Richard, malo vocali ci mi ostatnio pasuje :-P
Najlepszy kawalek Papilon :-D chyba dlatego, ze przypomina mi stare dawne kawalki z poprzednich lat, swietny przewodni motyw, obiecujace: the cube i znany into something i...2 polowa chaosa super ;-) fajnie, ze porobil przejscia a utwory jednoczesnie staly sie krotsze nie po 8-9min kazdy co nieraz sie zdarza w albumach
Ogolnie 8.2/10 ma swoj styl choc dokladna opinie wyraze po kilku odtworzeniach...

widze ze album duranda jest pozytywnie polecany. Jak sciagne to sie udziele

Juz jest ale pieknie ! No way home niebo w uszach

Album jest po prostu wysmienity
Od pieknego intra i pierwszego, swietnego utworu, poprzez genialne "Always The Sun" z zaje**stym wokalem, magiczne "Papillon", ktore ma taki klimat, ze na ciele pojawia sie gesia skorka az po parkietowa kose "Dr. Gorgo", album trzyma bardzo wysoki poziom i porywa energia, a kiedy trzeba daje "odpoczac"... ogolnie zasluzone 10/10

Albumik naprawde konkretny. Kilka utworow bylo znanych jeszcze przed premiera ale reszta bardzo milo moze zaskoczyc. Polecam z czystym sumieniem.