Strona 2 z 2

PostNapisane: 2009-01-18, 12:37
przez KubaM
1. To zalezy albo bluznie i wyzywam albo wychodze bez slowa...
2. Slucham glosno muzyki, i pale szybko pare fajek...
3. Ja zawsze mam gorke :)
4. A czego sie mam bac? ;]
5. Krzatam sie i bluznie do Boga :|
6. U mnie to norma to sie przyzwyczailem. Podchodze juz do tego lajtowo ;)
7. Wtedy to juz mam dolka, slucham wkrecajacego trancu (dobijam sie), pale fajke...
8. Patrz pkt. 6 ;p

PostNapisane: 2009-01-18, 17:19
przez JADD
1. Kiedy jestescie w towarzystwie (np. ktoras z osob was wkurzyla)
najczesciej wyzywam ta osobe i wychodze ,albo kupuje drinka i przestaje na nia zwracac uwage.
2. Kiedy jestescie sami
leze na lozku i mysle ,czesto puszczam sobie muzyke Enio Morricone i jakos przechodzi ,czasem tez biore sie do pracy jakies porzadki w domu ,wychodze na boisko.
3. Kiedy macie dolek
podobnie jak w drugim punkcie.
4. Kiedy jestescie przestraszeni
laze w kolko,pije duzo herbaty i gadam z kims z moich przyjaciol i gram w noge
5. Kiedy jestescie bezradni
siedze i w kolko mysle jakie tego wszystkiego beda skutki.
6. Kiedy nie uklada Wam sie w pracy/szkole
staram sie to zniwelowac i biore sie do nauki i slucham ATB ,oczywiscie jezeli nie idzie mi w szkole duzo rozmawiam z nauczycielami.
7. Kiedy zawiedliscie sie na osobie, na ktorej nie powinniscie?
zazwyczaj rozmawiam z ta osoba ,czesto wyzywam.
8. Kiedy nic nie idzie wg planu
mysle,mysle,mysle i mysle staram sie brac do roboty podwojnie i wszystko naprawic.

PostNapisane: 2009-01-18, 23:11
przez FLAJ
JADD napisaƂ(a):pije duzo herbaty

ja wlasnie ostatnio tez zauwazylam, ze jak jestem zdenerwowana, to co chwile sobie ide herbate zrobic. nie wiem, czy to mi cos daje, czy nie, ale jakos tak jak pije jedna po drugiej to zabijam czas... nie mam pojecia skad mi sie to wzielo...

PostNapisane: 2009-01-18, 23:45
przez KubaM
ja wlasnie ostatnio tez zauwazylam, ze jak jestem zdenerwowana, to co chwile sobie ide herbate zrobic. nie wiem, czy to mi cos daje, czy nie, ale jakos tak jak pije jedna po drugiej to zabijam czas... nie mam pojecia skad mi sie to wzielo...


mam zupelnie podobnie tylko do tego strasznie duzo slodze bo az 4 lyzki :/

PostNapisane: 2009-01-26, 11:36
przez 4yl@
To ja mam tak samo z kawa...
A cisnienie tak mi skacze, ze jak jeszcze jestem zdenerwowana, to prawie mdleje :-?

PostNapisane: 2009-01-26, 13:53
przez Muras
ide na miasto zrobic mala burde :)

PostNapisane: 2009-01-27, 00:26
przez Rogal
o1. Ide grac w kosza
o2. Slucham jakiegos mojego ulubione transidla ; )

PostNapisane: 2009-04-08, 11:53
przez Rafir
Mocne pierdo*niecie muzyczne --> 200 bpm :sOHAFki:

PostNapisane: 2009-05-04, 11:24
przez Carl Van Gander
1. Nie odzywam sie do niej, albo moie bardzo powaznym glosem cos do niej to zalezy o co poszlo
2. Rozwalam muzyke na full to mnie tlumi
3. Dolujacy utwor (trance)
4. Staram sie nie myslec o tym i mysle pozytywnych rzeczach
5. Nic nie moge zrobic
6. :-x tak
7. Po czasie wyjasniam lub jak najszybciej zalezy od osoby i jak to sie stalo
8. Zmieniam taktyke, to pomaga w rozwiazaniu problemu
... z reguly juz tak sie teraz nie doluje tak mocno

PostNapisane: 2009-05-06, 22:16
przez Jichynn
1. Kiedy jestescie w towarzystwie(np. ktoras z osob was wkurzyla)

Mysli! To jest moja bron. W myslach moge zrobic wszystko. Jesli w Internecie, to nie omieszkam w jakis sposob zwykle przez sarkazm osmieszyc kogos. To jeszcze zalezy od stopnia wykroczenia.

2. Kiedy jestescie sami
Lepiej zybyscie tego nie widzieli. Jak juz oberwe zdrowo po dupsku (jak sie skumuluje kilka rzeczy na raz) to odganiam pecha. Jest to swoisty rytual krecenia glowa i wydawania dziwnych dzwiekow ale za to skuteczny bo rozladowuje napiecie.

Czasem bywa ze cos co sie nadarzy pod reka idzie w przypier... papier. Jak chocby rzucenie cd-kiem o sciane hehe. Albo stek przeklenstw co tez skutecznie pomaga.

3. Kiedy macie dolek
Kiedy mam dola kupuje sobie cos dobrego do jedzenia, kasy nie zaluje. Albo po prostu ide spac. Oba srodki daja efekt.

4. Kiedy jestescie przestraszeni
Staram sie unikac takich sytuacji bo szkodza mi na zdrowie. Ale jak juz doswiadczam to staram sie uspokoic i bagatelizuje sprawe szukajac takze pozytywnych skutkow tej sytuacji. I jeszcze jakos tak dziwnie mam, ze wszystko dzieje sie w kalejdoskopie.

5. Kiedy jestescie bezradni
No coz szukam ucieczki. Zalezy od sytuacji i okolicznosci. Zwykle w takich sytuacjach (jesli jestem w domu) ide w kime.

6. Kiedy nie uklada Wam sie w pracy/szkole
To tak jak w punkcie 2 + jeszcze muzyka. Nie slucham muzyki jedynie w sytuacjach traumatycznych bo nie chce zeby konkretny kawalek kojarzyl mi sie potem z ta sytuacja.

7. Kiedy zawiedliscie sie na osobie, na ktorej nie powinniscie?
Nauczylem sie w zyciu jednego. Podchodzic do wszystkiego i wszystkich z rezerwa. Bo nie ma ludzi idealnych.

8. Kiedy nic nie idzie wg planu
Nie planuje dlugoterminowo.
Jak planuje to staram sie wypracowac kilka wariantow.
Zwykle jak cos planuje to idzie na opak.
A jak i to nie skutkuje to zdaje sobie sprawe, ze "akurat takiej opcji nie przewidzialem"